Biedrusko: prawosławny cmentarz wojenny na terenie poligonu

Truppenübungsplatz Posen | Truppenübungsplatz Warthelager | Weissenburg | Obóz Ćwiczeń Biedrusko | poligon Biedrusko
Dowództwo Okręgu Korpusu nr VII w Poznaniu | prawosławna parafia garnizonowa pw. św. Mikołaja | jeńcy rosyjscy
wojna polsko-bolszewicka | II wojna światowa

Fragment mapy sztabowej z lat 50. XX w. (N-33-130-B-d Biedrusko). Po lewej, kolorem zielonym wskazano opisany niżej prawosławny cmentarz żołnierzy Armii Czerwonej (jeńców z okresu wojny polsko-bolszewickiej oraz II wojny światowej); po prawej, kolorem fioletowym wskazano zabytkowy Cmentarz Garnizonowy w Biedrusku. Za: igrek.amzp.pl.

Niewielki, otoczony lasem, zakrzewiony cmentarz, zlokalizowany opodal starej drogi, prowadzącej do dawnej leśniczówki Janowo w granicach poligonu Biedrusko (obecnie: przy ul. 7 Pułku Strzelców Konnych). W latach 1920-1921 na cmentarzu tym dokonywano pochówków jeńców sowieckich z okresu wojny polsko-bolszewickiej, zakwaterowanych na terenie Obozu Ćwiczeń (formalnie w Biedrusku obóz jeniecki nie funkcjonował, jednak wzięci do niemieckiej niewoli żołnierze wielonarodowej armii rosyjskiej (m.in. Ukraińcy) przebywali tu już podczas I wojny światowej; wykorzystywano ich do pracy przymusowej m.in. w fabryce H. Cegielskiego w Głównej). Najprawdopodobniej w zbliżonym charakterze cmentarz ten wykorzystywano również po roku 1941 (tj. po ataku III Rzeszy na ZSRR); wówczas radzieckich jeńców, rozlokowanych w stajniach z początku XX w., pilnowali bezwzględni własowcy.

Do dziś przetrwała jedna, ogrodzona mogiła w postaci podstawy w formie „golgoty” (stylizowanej na kamienną), zwieńczonej żeliwnym krzyżem prawosławnym w odmianie rosyjskiej (o sześciu – a nie ośmiu – końcach). Trudno jednoznacznie określić, z jakich lat pochodzi nagrobek. Znane archiwalne zdjęcia ukazują przynajmniej trzy rzędy mogił ziemnych z początku lat 20. Być może w okolicy znajdują się kolejne nagrobki, jednak nie stwierdzono ich istnienia w karcie cmentarza. Formalnie tamtejsze groby mają status grobownictwa wojennego, znajdującego się pod ochroną Państwa Polskiego (reprezentowanego przez Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu). 

Nie zachował się duży prawosławny krzyż drewniany w klasycznej formie (tj. o ośmiu końcach), jeszcze pod koniec lat 90. XX w. górujący nad zapomnianą kwaterą.

Cmentarz od kilku lat jest porządkowany przez pracowników 14 Wojskowego Oddziału Gospodarczego z Biedruska, lokalnych harcerzy oraz okolicznych mieszkańców. O pamięć społeczną o dawnym miejscu pochówku dbają również stali współpracownicy i autorzy portalu ebiedrusko.pl.

W okresie międzywojennym opiekę duchową nad poborowymi prawosławnymi, odbywającymi służbę na terenie Obozu Ćwiczeń Biedrusko, sprawował ks. protojerej Aleksander Bogaczew z parafii garnizonowej pw. św. Mikołaja w Poznania (wcześniej pełnił posługę kapłańską w Obozie Jeńców nr 1 w Strzałkowie).
Pochówki prawosławne sprzed II wojny światowej były również obecne na starym Cmentarzu Garnizonowym w Biedrusku (zachował się tam jeden oznaczony grób).

Karta Ewidencyjna Pomnika Pamięci Narodowej, udostępniona przez portal NID, informuje o zbiorowej mogile na skraju lasu, przy drodze w kierunku Chojnicy. W lutym 1945 r. w walce z wojskami hitlerowskimi poległo tu 8 żołnierzy polskich i radzieckich; zostali oni pochowani we wspólnym grobie.

PORÓWNAJ:

PRAWOSŁAWNY CMENTARZ GARNIZONOWY w Poznaniu

CMENTARZ GARNIZONOWY w Biedrusku

WOJSKOWA KOLEJKA WĄSKOTOROWA POZNAŃ-BIEDRUSKO

Relikty cmentarza wojennego jeńców rosyjskich przy ul. 7 Pułku Strzelców Konnych w Biedrusku, fot. M. Sak, 2020. Za: www.ebiedrusko.pl.
Fotografie prawosławnego cmentarza wojennego w Biedrusku (wykonane przed 1941 r.?) w zbiorach Pałacu Biedrusko.
"Kurier Poznański", 08.09.1921, nr 205, s. 6.

Okres II wojny światowej w Biedrusku wspomina prof. Jerzy Masiakowski; „Wiejskiego Gośliniaka okrutny czas niemieckiej okupacji”… 

Czarną robotę na terenie Biedruska wykonywali, pilnowani przez niemieckich żołnierzy pod karabinem, rosyjscy jeńcy wojenni. Swoim widokiem i zachowaniem budzili uczucia bezradnej litości i współczucia. Wynędznieli, zabrudzeni, obdarci i przerażająco głodni. Jak byli poza zasięgiem wzroku ich niemieckiego nadzoru, ukradkiem brali do kieszeni i za pazuchę obierki, a promienieli ze szczęścia, jak udało się im podać coś do zjedzenia, jakąś kanapkę.

Było to w całkowitym kontraście z jenieckim obozem przy przeprawie nad Wartą w Mściszewie, gdzie znajdowali się porządnie ubrani, syci i zachowujących się godnie Anglicy, z przyjaznymi gestami pod naszym adresem przy wzrokowych kontaktach w czasie ich drogowych robót nadzorowanych przez niemieckich żołnierzy lub z za wysokiego, drucianego, zakończonego drutem kolczastym ogrodzenia obozu.

ŹródłoLata okupacji w Biedrusku (1939-1945) via www.biedrusko.org.

error: Nie kopiuj, udostępnij! Masz pytania? Napisz do mnie: skrzypalik@e-lapidarium.pl
Scroll to Top
Skip to content