Społeczna opieka nad zabytkowym cmentarzem staroparafialnym św. Wojciecha na stoku poznańskiej Cytadeli (po 2018 roku)

Społeczni opiekunowie (nie wszyscy!) cmentarza staroparafialnego św. Wojciecha; wiosna 2019 r. Fot. S. Wąchała/TenPoznan.pl

„Najnowsza historia” cmentarza staroparafialnego św. Wojciecha rozpoczęła się latem 2018 r., kiedy Adam Suwart wystąpił z inicjatywą społecznej opieki nad grobami jednej z najstarszych nekropolii Poznania. Oddolnie inspirowana i organizowana akcja miała na celu zwrócenie uwagi – mieszkańców, mediów, urzędników – na fatalną kondycję zabytkowej substancji cmentarnego stoku poznańskiej Cytadeli. Suwart zredagował internetową petycję obywatelską do władz miasta oraz wystosował pismo do prezydenta Jacka Jaśkowiaka i Rady Miasta, zwracając uwagę na krytyczny stan cmentarza administrowanego przez Zarząd Zieleni Miejskiej pod nadzorem Miejskiego Konserwatora Zabytków. 
Działania Suwarta nie zaskakują – o trwałą i skuteczną opiekę nad Cytadelą (parkiem i cmentarzami) zabiega od 20 lat. Co prawda, z różnym skutkiem, choć na to wpływ mają przede wszystkim czynniki „zewnętrzne” – biurokratyczne fanaberie oraz stereotypowe i jakże deprymujące polnische Wirtschaft  w wykonaniu miejskich urzędników…

Temat podjęła poznańska Gazeta Wyborcza anonsując akcję Adama Suwarta w artykule red. Julii Theus pt. Zniknie na naszych oczach? Zaniedbany cmentarz św. Wojciecha na Cytadeli. Kilka dni później odniosłem się do propozycji społecznego opiekuna zabytków na łamach strony fb/Cmentarze Poznania w krótkim tekście Postępująca dewastacja starego cmentarza par. pw. św. Wojciecha na stokach Cytadeli. Przypomniałem w nim, iż przez ostatnie kilkadziesiąt lat zarządca terenu dopuścił się „kontrolowanej likwidacji” połowy (!) nagrobków (z 700 istniejących jeszcze w latach 70. XX wieku do dziś przetrwało ok. 350).
Na reakcję urzędników trzeba było czekać do jesieni 2018 r.; wówczas z Adamem Suwartem wypowiadaliśmy się dla poznańskiej Gazety Wyborczej w kolejnym artykule red. Julii Theus pt. Zniknie na naszych oczach, a zmarli odejdą w niepamięć? Cmentarz św. Wojciecha popada w ruinę. W tym samym artykule prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak złożył deklarację podjęcia działań naprawczych.

Wiosną 2019 r. oddolna, efemeryczna dotąd inicjatywa nabrała realnego wymiaru. Wspólnie z Adamem Suwartem zorganizowaliśmy serię wycieczek po cmentarnym stoku Cytadeli. Ich uczestnicy deklarowali chęć przystąpienia do społecznej opieki nad wybranymi grobami. W ten sposób grupa opiekunów rozrosła się do kilkunastu osób regularnie odwiedzających groby, porządkujących je, pielęgnujących kwiaty, przynoszących znicze (dobrowolnie przeznaczając na to drobne sumy). Opiekunowie zwrócili uwagę na szczególnie uciążliwy brak źródła wody oraz deficyt miejsc do składowania odpadów. Regularnie też doświadczano zwyczajowych na obszarze nekropolii aktów chuligaństwa – dewastowano nagrobki, pomiędzy grobami zalegały zużyte prezerwatywy, wykorzystany papier toaletowy czy potłuczone butelki i puszki po alkoholu itp. 

W ramach społecznej inicjatywy na zabytkowej nekropolii działania porządkujące i upamiętniające podjęły też lokalne środowiska oraz instytucje: Muzeum Powstania Poznańskiego – Czerwiec 1956 oraz Muzeum Armii „Poznań”, oddziały WMN. Rada Osiedla Stare Winogrady nie tylko zarezerwowała pewną kwotę w swoim budżecie na renowację jednego z nagrobków – od dwóch lat w okresie zaduszkowym stok rozświetla kilkadziesiąt ofiarowanych zniczy. Pomoc zadeklarowały korporacje zawodowe – farmaceutów, radców prawnych, czy naukowców różnych dziedzin.

W październiku 2019 r. zorganizowałem dwie akcje porządkowania starego cmentarza św. Wojciecha („Kto żyw – na cmentarz!”). Odwiedzającym nekropolię tuż przed 1 listopada mogliśmy przekazać dobre wieści – na zlecenie ZZM Miejski Konserwator Zabytków wytypował kilkanaście mogił wymagających natychmiastowego zabezpieczenia przed dalszą dewastacją. Zdecydowano o kompleksowej konserwacji 18 nagrobków, szczególnie wartościowych dla kulturowego krajobrazu. Opracowanie programu prac konserwatorskich zlecono dyplomowanej konserwator zabytków o specjalizacji konserwacji i restauracji rzeźby kamiennej i elementów architektonicznych, p. Leonardzie Okoń. Zalecenia powstały w oparciu o wizję lokalną wiosną 2019 r.
W tym samym czasie na temat społecznej opieki nad mogiłami na cmentarzu staroparafialnym dwukrotnie opowiadałem na antenie Radia Afera w audycjach red. Szymona Majchrzaka: Zostanie po nas stała ruina i Poznań nie do poznania.

Późną jesienią, po wyłonieniu wykonawcy w przetargu (nr sprawy: ZZM.ZP/252-77/19Z), rozpoczęto „tymczasowe zabezpieczanie” kilkunastu nagrobków najbardziej zdewastowanych, stwarzających realne zagrożenie dla spacerowiczów.
Przez rok, od wiosny 2019 do wiosny 2020 r. społeczni opiekunowie odwiedzali nekropolię, utrzymując porządek wokół wybranych grobów. Ja zajmowałem się ewidencjonowaniem grobów, uzupełniając indeksy z lat wcześniejszych wykonane przez Leszka Krajkowskiego oraz współpracowników prof. Wiesława Olszewskiego. Zdołałem zidentyfikować 5 grobów dotąd uchodzących za NN. Wykonałem też dokumentację fotograficzną kwater.

Wiosną 2020 r. rozstrzygnięto przetarg na wykonanie prac konserwatorskich przy wybranych nagrobkach (nr sprawy: ZZM.ZP/252-03/2020P). Do prac przystąpiła wrocławska Alta sp. z o. o. Gazeta Wyborcza mogła ogłosić: Prezydent wywiązał się z obietnicy. Nagrobki na cmentarzu św. Wojciecha doczekały się remontu. Na renowację przeznaczono dotąd 400 tys. zł. 

Prace ukończono w grudniu 2020 r. Zrealizowano większość założeń programu prac konserwatorskich. Korekta pierwotnych założeń była jednak nieunikniona. Opracowywane przez fachowców grobowce kryły bowiem fragmenty nagrobków, złożone w ich wnętrzu wiele lat temu. Podczas prac ziemnych ujawniono też ludzkie szczątki oraz potencjalnie niebezpieczne świadectwa walk na stoku w lutym 1945 r.   

PORÓWNAJ:

Akcja "Kto żyw, na cmentarz!"; jesienne porządki 2019 r. ⤵️

Dziękuję wszystkim przybyłym 19 oraz 26 października 2019 r. na cmentarny stok Cytadeli. Wspólnymi siłami zdołaliśmy przez kilka godzin uporządkować kilkadziesiąt grobów! Spotkaliśmy rodziny osób pochowanych na stoku, m.in. wnuczkę pana Krauzego i bliskiego krewnego małżeństwa Michalskich oraz stroskanego kibica-wszechpolaka, na własną rękę „patrolującego” teren cmentarzy na stoku. Podjął się tego zadania po tym, jak na początku tego roku przegonił bezdomnych, mieszkających w jednym z grobowców…

26 X, kolejny dzień społecznych działań na cmentarnym stoku Cytadeli… Tego dnia, ręka w rękę z pracownikami Zarządu Zieleni Miejskiej, porządkowaliśmy aleje oraz kwatery cmentarza. W minionym tygodniu dużo tu się działo – swoje doroczne działania porządkowe na cmentarzu garnizonowym prowadził ZZM zobowiązany do tego umową z Wojewodą. W okresie przed-zaduszkowym na cmentarz ściągają rodziny tu pochowanych, często mieszkające poza miastem. Miło było usłyszeć, że nasza akcja społecznej opieki jest potrzebna, a indolencja urzędników oburza! Kolejny dzień zaskakujących, niesamowitych spotkań, m.in. z wnukiem i prawnuczką red. Milskiego oraz wnukami Laurentowskich i Czepczyńskich.
Dziękuję za dobre słowo! Dziękuję społecznym opiekunom za gotowość do działania!

Tymczasowe zabezpieczenie wybranych nagrobków; jesień 2019 r. ⤵️

Dewastacje: grudzień 2019 r. i luty 2020 r. ⤵️

Postęp prac konserwatorskich; 11 listopada 2020 r. ⤵️

Zakończenie prac konserwatorskich; grudzień 2020 r. ⤵️

error: Nie kopiuj, udostępnij! Masz pytania? Napisz do mnie: skrzypalik@e-lapidarium.pl
Scroll to Top
Skip to content