rodzina von Treskow | rodzina von Bünting | rodzina von Reibnitz
park pałacowy | Peter Joseph Lenné | Góra Krzyżowa | romantyczna ruina | Otto Heinrichs Burg
Kokoryczowe Wzgórze | kokorycz | ranniki
Ewangelicki cmentarz rodowy, położony na terenie przypałacowego parku, tzw. „rezerwatu” Kokoryczowe Wzgórze w Radojewie. Związany z familią von Treskow, osiadłą tu w czasach Prus Południowych, w posiadaniu której w XIX w. były okoliczne majątki (m.in. Owińska, Morasko, Biedrusko).
Na początku XX w. protestanccy mieszkańcy Radojewa należeli do poznańskiej, staromiejskiej parafii świętokrzyskiej z kościołem przy Grobli. Po 1908 r. opiekę duchową nad wiernymi oraz administrację kościelną przejęła nowo założona parafia ewangelicko-unijna w Morasku.
Pośród reliktów nagrobków (których otoczenie jest zdecydowanie zbyt rzadko porządkowane!) odnaleźć można m.in. symboliczny grób Hermana von Treskowa (ur. 1872), internowanego we wrześniu 1939 r. i zastrzelonego przez polskich żołnierzy podczas ewakuacji na wschód. W 1992 r. Otto von Treskow (1909-1995), syn Hermana, ufundował pamiątkowe tabliczki; do dziś zachowała się ta w języku polskim: „Przystań i uczcij w tym miejscu pamięć zmarłych i ofiar bezsensownych i niszczycielskich wojen”.
Na Kokoryczowym Wzgórzu pochowano też pruskiego oficera, Carla Wilhelma von Büntinga (1779-1860) oraz jego żonę Augustę (1786-1841). Ich córka, Antonie von Bünting poślubiła Heinricha Baltazara von Treskowa; doczekali się trzynaściorga dzieci – na zdjęciu poniżej, żyjący jeszcze w 1900 r. bracia: Erich, Arthur, Ernst, Heinrich, Richard, Otto i Franz von Treskowowie; za: treskowpage.com.
W majątku von Treskowów, pod okiem swego ojca Andrzeja, pracował urodzony w Radojewie w 1860 r. Jan Kawecki, mój prapradziad. Kilka lat po ślubie Jana z Marianną Pruszyńską, w nieodległej Nowej Wsi (niem. Neudorf bei Radojewo, Nowa Wieś Górna) w 1887 r. przyszła na świat moja prababka Michalina zamężna Skrzypalik. Pod koniec XIX w. rodzina osiadła w Wierzonce, która również wchodziła wówczas w skład wielkopolskich dóbr von Treskowów.
Położony przy ul. Podbiałowej w Radojewie zespół pałacowo-parkowy, wpisany do rejestru zabytków wraz z rodową nekropolią von Treskowów (po Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan drugą z najstarszych zachowanych w granicach Poznania), niewątpliwie stanowi atrakcję turystyczną. Park dworski z romantyczną ruiną stanowi własność Skarbu Państwa; administruje nim Państwowe Gospodarstwo Leśne – Lasy Państwowe: Nadleśnictwo Łopuchówko, które w kooperacji z Fundacją Enea przygotowało ścieżkę dydaktyczną (historyczno-przyrodniczą): W poszukiwaniu zielonej energii. Należy podkreślić, iż ponadprzeciętne walory przyrodnicze oraz znaczący potencjał kulturowo-krajobrazowy i edukacyjny Radojewa z jego unikatowym dziedzictwem sepulkralnym, stanowiącym deficytową pamiątkę wielowyznaniowości dawnych mieszkańców, nie są obecnie w pełni eksponowane i promowane przez Miasto Poznań…
Przypuszcza się, iż na terenie zabytkowego parku przy pałacu von Treskowów znajduje się nieujawniona dotąd, zbiorowa mogiła Polaków z oddziałów Obrony Narodowej, rozstrzelanych przez niemiecką żandarmerię w 1942 r. Ich zwłoki „pogrzebano w lesie, w pobliżu szkoły w Radojewie” (por. Karta Ewidencyjna Pomnika Pamięci Narodowej udostępniona przez NID).
W drugiej połowie lat 20 XX w. przez Radojewo wiodła trasa wojskowej kolejki wąskotorowej, łączącej Poznań z Biedruskiem.
Oprac. Paweł Skrzypalik
Za udzieloną mi merytoryczną pomoc dziękuję pani Małgorzacie Korżak z Nadleśnictwa Łopuchówko oraz emerytowanemu nadleśniczemu, panu dr. inż. Tomaszowi Sobalakowi. Niżej, z przyjemnością prezentuję tekst opisujący nekropolię, autorstwa Natalii Goślickiej, mieszkanki i radnej fyrtla, aktywnie zaangażowanej w ochronę i promocję lokalnego dziedzictwa.
PORÓWNAJ:
Park z cmentarzem przy ul. Podbiałowej: BAZA EWIDENCJI GRUNTÓW ZGIKM GEOPOZ: działka nr 55/25/9257/2. Właściciel: Skarb Państwa; zarząd: Nadleśnictwo Łopuchówko.
Obowiązuje mpzp Morasko-Radojewo-Umultowo, część Radojewo Wschód A w Poznaniu [Mar1].
Interpelacja radnego miejskiego, Andrzeja Rataja, w sprawie sytuacji i przyszłości zabytkowego pałacu w Radojewie z dnia 11.09.2021 r.
Przyszłość pałacu w Radojewie; www.poznan.pl z dnia 27.09.2021 r.
- J. Skuratowicz, Zabytki w krajobrazie: pałac w Radojewie, [w:] „Spotkania z zabytkami”, czerwiec 1998, s. 20-21. Dostęp: Polona.
- S. Janyszek, M. Szczepanik-Janyszek, Okolice Góry Moraskiej, [w:] „Kronika Miasta Poznania”, 2002, nr 3, Wśród zwierząt i roślin, s. 219-241.
- B. Łukasik, A. Targońska, Park pałacowy w Radojewie – próba odnalezienia w kompozycji ogrodowej charakterystycznych cech twórczości P. J. Lennégo, [w:] „Nauka. Przyroda. Technologie”, 2010, t. 4, z. 3, s. 1-12. Dostęp: www.npt.up-poznan.net.
- P. Bojarski, Niemcy idą do Berezy; wyborcza.pl/alehistoria/ z dnia 04.01.2013 r.
- M. Danielewicz, Radojewo: Magia w blasku rodziny von Treskow. Co skrywa pałac w Radojewie? Miasto chce sprzedać obiekt; plus.gloswielkopolski.pl z dnia 16.08.2019 r.
- Widziane z Biedruska. Podróż z Szeląga wzdłuż Warty na północ pod koniec XIX w. 2/3 (Nowa Wieś – Radojewo – Glinno), opracował Jan Marek Ka; ebiedrusko.pl z dnia 09.08.2016 r.
- O ścieżce dydaktycznej utworzonej w ramach projektu „Enea EkoProjekty”.
- Radojewo-Owińska. O dwóch pałacach rodziny von Treskow.
- Ponownie w Radojewie. Śladami von Treskowów.
- Radojewo: rezerwat Kokoryczowe Wzgórze.
- Radojewo rodziny von Treskow; budzikowswiat.pl.
- Okolice Radojewa; Lech Rugała, wktp.pttk.pl.
- Refleksje z Kokoryczowego Wzgórza – czyli pałac i park w Radojewie.
- Blog mieszkańców Moraska-Radojewa: morasko-radojewo.blogspot.com.
- Cmentarz rodziny Von Treskow.
- ebiedrusko.pl.
- Familienverband der Familie v. Treskow.
- Genealogia rodziny von Treskow: descendants of Sigismund Otto Joseph von Treskow (1756-1825); www.gedbas.de.
- „Kronika Miasta Poznania”, 2022, nr 2, Radojewo i Morasko.
- Goszczyńska J., Majątki wielkopolskie. Miasto Poznań, seria „Dawne budownictwo folwarczne”, t. VIII, Szreniawa 2004.
- Jakóbczyk W., Kolonizatorzy i hakatyści, Poznań 1989.
- Jakóbczyk W., Pruska Komisja Osadnicza 1886-1919, Poznań 1976.
- Kiec O., Historia protestantyzmu w Poznaniu od XVI do XXI wieku, Poznań 2015.
- Kiec O., Protestantyzm w Poznańskiem 1815-1918, Warszawa 2001.
- Skuratowicz J., Dwory i pałace w Wielkim Księstwie Poznańskim, Poznań 1981.
- Szafran H., Miasto Poznań i okolica, Poznań 1959.
- Wilkaniec A., Stan zachowania i trwałość historycznych układów przestrzennych dawnych wsi i majątków w strukturze Poznania, Poznań 2018.
Niewiele osób wie, że w Radojewie, w parkowej gęstwinie, ukryty jest obecnie najstarszy zachowany cmentarz ewangelicki w Poznaniu, użytkowany już w latach 20.* XIX w. Kolejne wiejskie cmentarzyki miejscowych protestantów powstały na początku XX wieku w pobliskim Morasku i Umultowie. Miejsce ostatniego spoczynku von Treskowów znalazło się w samym sercu parku, w cieniu niemych jodeł, pod Boga nagim niebem, tam gdzie zmarłym w wiosenne noce słowiki śpiewają kołysankę do snu – pisał sto lat temu M. Kuschel w artykule opiewającym krajobrazowe walory Radojewa.
Chylące się dziś ku upadkowi nagrobki von Treskowów, wiosną porośnięte są barwinkiem i mchem, a późnym latem i jesienią – wysokimi pokrzywami. Elementy dwudziestu nagrobków uszkodził czas. Niestety, widać też na nich oznaki bezmyślnych aktów wandalizmu. Nie ma obecnie śladu po marmurowych krzyżach i zdobnych formach odlanych z żeliwa. Podobno żyjący członkowie rodziny von Treskowów czynią starania, by nagrobki odnowić; czy im się to uda? – czas pokaże. Póki co, trudno odczytać inskrypcje na nagrobnych pomnikach, warto jednak poświęcić chwilę i spróbować…
Pierwszym po lewej stronie (idąc od strony pałacu) jest nagrobek Ernsta von Treskowa. Urodził się on 30 maja 1844 r. w Radojewie, zmarł 3 maja 1915 r. w Berlinie. Był dyplomatą i niemieckim ambasadorem w Chile i Argentynie.
Następny należy do Toni – Antonie Malwine Amalie von Reibnitz (ur. von Treskow), prawnuczki pruskiego oficera Carla Wilhelma von Büntinga i jego żony Augusty, których niezwykle zniszczone nagrobki znajdują się w rzędzie na przeciw. Antonie von Treskow (ur. 23 lipca 1860 r.; zm. 21 września 1918 r.) imię otrzymała po zmarłej miesiąc przed jej urodzeniem – prawdopodobnie również spoczywającej na tym cmentarzu – babci Antonie ur. von Bünting (ur. 26 czerwca 1811 r.; zm. 10 czerwca 1860 r.), żonie pierwszego właściciela pałacu w Radojewie, Heinricha Baltazara von Treskowa (1795-1861), matce 13 braci z Radojewa. Po tym, kiedy jeden z nich zmarł w wieku niemowlęcym w 1851 r., kolejny natomiast w wieku lat osiemnastu w 1857 r., pozostali bracia postawili budynek nad jednym ze stawów w radojewskim parku, nazwany Kaplicą 11 Braci. Na uwagę zasługuje fakt, iż tylko jeden z nich, wymieniony wyżej Ernst, został zawodowym dyplomatą; pozostali poświęcili się karierze w wojsku: trzech zostało pruskimi generałami, a ośmiu służyło jako oficerowie w wojnach z lat 1866-1871. Już sam ten fakt znalazł odzwierciedlenie w prasie cesarskiej i był często dyskutowany: „Średniowieczni kronikarze opowiadają o ośmiu braciach z Freysingen, którzy z wielkim poświęceniem walczyli w wojnie lombardzkiej pod wodzą Fryderyka Barbarossy. Również ośmiu braci von Treskow walczyło za Prusy. Dwaj zostali ranni, pozostali wrócili bez szwanku”. Podobno rodzeństwo co roku organizowało tam swoje braterskie spotkanie…
Trzeci z lewej, to grób Maximiliana von Treskowa (ur. 8 marca 1876 r.; zm. 15 marca 1915 r.), brata Toni von Reibnitz.
Czwarty jest miejscem wiecznego spoczynku matki Antonie i Maximiliana – Amaly ur. von Klätte (ur. 4 marca 1837 r.; zm. 14 października 1908 r.).
Obok Amaly spoczywa jej mąż Otto Heinrich von Treskow (1831-1901). To jeden ze sławnych 13 braci, który został kolejnym właścicielem pałacu. Na nagrobku Ottona Heinricha znajduje się odesłanie do Psalmu 90,10: „Miarą naszych lat jest lat siedemdziesiąt lub, gdy jesteśmy mocni, osiemdziesiąt; a większość z nich to trud i marność: bo szybko mijają, my zaś odlatujemy”, nawiązujący do faktu, że Otto Heinrich zmarł kilka miesięcy po siedemdziesiątych urodzinach. Nagrobek zmarłej siedem lat po nim żony ozdobiono odesłaniem do Psalmu 23,4: „Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Twój kij i Twoja laska są tym, co mnie pociesza”.
Groby małżonków rozdziela pamiątkowa tablica, której treść zachęca do uczczenia pamięci „zmarłych i ofiar bezsensownych i niszczycielskich wojen”. Inskrypcja na tablicy ufundowanej w 1992 r. przez Ottona von Treskowa (1909-1995; według niektórych źródeł zmarłego w 1998 r.) zapewne nawiązuje do losów jego ojca – przedostatniego właściciela Radojewa, Hermana Ottona Hugona von Treskowa (ur. 25 marca 1872 r.; zm. 11 września 1939 r.). W pierwszych dniach września 1939 r., w atmosferze wojennego chaosu, niemieckich bombardowań, walki z najeźdźcą, ewakuacji i ucieczki ludności cywilnej, władze polskie internowały mieszkających w Polsce Niemców, uznanych za niebezpiecznych dla Rzeczypospolitej. Wśród nich znalazł się 67-letni Herman von Treskow. Plan zakładał przewiezienie internowanych do Berezy Kartuskiej koleją. Jednak niemieckie bombardowania zniszczyły najważniejsze połączenia; internowani Niemcy prowadzeni byli pieszo pod strażą. Dla części z nich skończyło się to śmiercią z powodu wycieńczenia, ale też wskutek gwałtownych działań polskich żołnierzy i policjantów, samowolnie odreagowujących docierające wiadomości o masakrach dokonywanych na polskiej ludności przez armię Rzeszy. Herman von Treskow stał się jedną z cywilnych ofiar marszów internowanych. Był weteranem I wojny światowej i honorowym członkiem poznańskiego Związku Hindenburga. Jak dziś podkreślają żyjący potomkowie rodu (na swojej stronie internetowej), Herman nie był ani członkiem NSDAP, ani w inny sposób nie angażował się w sprawy polityczne Niemiec. Musiał jednak umrzeć za niemiecką politykę wobec Polski, od której on i jego rodzina wyraźnie się odcinali. Nagrobek Hermana Ottona Hugona von Treskowa (syna spoczywających obok: Amaly i Ottona Heinricha) jest ostatnim w lewym rzędzie nagrobków.
Naprzeciw (po prawej stronie, idąc od strony pałacu) wśród nielicznych nagrobków, na których inskrypcje można jeszcze odczytać, znajdują się mogiły należące do rodziców Antonie von Treskow: Carla Wilhelma von Büntinga (ur. 14 maja 1779 r.; zm. 9 maja 1860 r.) i Auguste ur. Sprengel (ur. 20 kwietnia 1786 r.; zm. 16 marca 1841 r.) oraz młodszego brata Toni, Oswalda Ernsta Michaela von Büntinga (ur. 29 września 1827 r.; zm. 2 lipca 1906 r.). Był on pruskim generałem; w czasie powstania wielkopolskiego 1848 roku walczył pod Bardem, Miłosławiem i Rogalinem. W 1859 r. brał udział w kampanii rosyjskiej na Kaukazie.
W południowym, dolnym rzędzie nagrobków znajduje się jeszcze grób Otto Heinricha Gottloba von Treskowa (ur. 13 marca 1868 r.; zm. 21 grudnia 1904 r.), kolejnego z braci Toni von Reibnitz.
Na pozostałych dziesięciu nagrobkach nie sposób odszukać już nazwisk zmarłych. Na elemencie jednego widnieje cytat z Ewangelii św. Jana, rozdział 3, wiersz 16: A zatem Bóg tak kochał świat, że wydał swojego rodzonego syna, tak by wszyscy, którzy w niego wierzą, nie zginęli, lecz mieli życie wieczne. Na innym zachowały się tylko wyryte piękne fragmenty Hymnu o miłości: Die Liebe höret nimmer auf – „Miłość nigdy nie ustaje”.
W pewnym oddaleniu na południowy wschód od większego skupiska grobów, znajduje się druga, mniejsza część cmentarza. Zachowały się tam dwa czytelne nagrobki (oraz prawdopodobnie pozostałości trzeciego, zniszczonego dziś grobu dziecięcego). Pierwszy należy do jednego ze słynnych 13 braci z Radojewa – Heinricha Alexandra von Treskowa (ur. 25 lutego 1840 r.; zm. 27 maja 1927 r.). Znajduje się na nim odesłanie do Psalmu 121: „Bóg czuwa nad nami”. W drugim grobie pochowano żonę Heinricha, Emmę Annę Eleonorę ur. Lüsberg (ur. 8 października 1852 r.; zm. 12 października 1935 r.). Tu przywołano Psalm 103: „Błogosław, duszo moja, Pana!”.
_____________
* Autorki artykułu: Park pałacowy w Radojewie – próba odnalezienia w kompozycji ogrodowej charakterystycznych cech twórczości P. J. Lennégo, podają – jako datę założenia cmentarza – rok 1818, opierając się na informacjach pozyskanych od dr. Rüdigera von Treskowa.
Fot. i oprac. Natalia Goślicka; wrzesień 2021 r.
Pogrzeb Carla Wilhelma von Büntinga (1779-1860)
W tym tygodniu odbył się pogrzeb majora w st.[anie] sp.[oczynku] von Büntinga. Ten starszy pan był pradziadkiem licznych i szacownych wnuków, dzieci i prawnuków. Znało go prawie całe miasto. Jego córka, żona właściciela ziemskiego von Treskow, do którego należy majątek Radojewo, poleciła na tamtejszym rodzinnym cmentarzu przygotować dla niego piękny nagrobek. Zanim trumna opuściła miasto, w mieszkaniu von Treskowów, które znajduje się tutaj w Poznaniu, odbyło się czuwanie przy zmarłym. Także pastorowie pojechali do Radojewa, by pobłogosławić zmarłego i wygłosić kilka słów otuchy.
Źródło: E. i S. Below, Poznańskie dzienniki 1859-1860. Posener Tagebücher, przekład i oprac. E. Greser, Poznań 2021, s. 164-165. Por. relacja z podróży do Radojewa tamże na s. 84-89.
Na temat związków rodziny von Bünting (v. Buenting) z Poznaniem czytaj więcej:
A. Adamczewska, Z carskiej Rosji do Polski, [w:] „Rocznik Wielkopolskiego Towarzystwa Genealogicznego Gniazdo”, 2011, s. 117-121.
Biogram generała A. von Büntinga: www.grwar.ru; ria1914.info oraz Wikipedia.
Zmarłą w 1961 r. Wierę Buenting (żonę Aleksieja) pochowano w Poznaniu na Junikowie. Jej grób już nie istnieje…